Wielu z was nasuwa się
pytanie, czy zjawisko hipnozy rzeczywiście istnieje? Czy nie chodzi tu
jedynie o jakaś sztuczkę? Czy może jest to umiejętność, którą człowiek
może posiąść lub rozwinąć, czy też szczególny dar?
Pierwszym specjalistą,
który wypowiedział nazwę „ hipnotyzm”, odnosząc ja do określonego,
narzuconego w sposób sztuczny stanu układu nerwowego był James Braid, w
1843 roku.
W krótki czasie kolejny
psycholog Hippolyte Bernheim, uznał hipnotyzm, za zdolność poddawania
się wpływowi sugestii i możliwość jej realizowania.
Kontakt człowieka z
hipnotyzmem ma korzenie w starożytności. Trwa on od zarania dziejów,
przez długie wieki i najróżniejsze cywilizacje, bo już u Chaldejczyków, a potem u Egipcjan i Greków stanowił element wiedzy
medycznej.
Niestety, z
upływem czasu coraz większą rolę zaczęła odgrywać jedynie zewnętrzna
forma widowiska, gdzie ludzie zwracali uwagę na wizualne aspekty
hipnotyzmu, a nie jego wewnętrzną głębię.
Warto pamiętać, że
hipnotyzm jest jedna z całkowicie naturalnych, a jednocześnie
najwspanialszych zdolności człowieka. Umiejętność ta polega na
konkretnych, określonych zasadach.
Praktyczne zastosowanie
sztuki hipnozy, oraz jej opanowanie, wymaga przede wszystkim wielkiej
dyscypliny. Od samego początki praktykowania konieczna jest silna wola.
Opanowanie i stosowanie hipnozy wyklucza amatorskie podejście.
Profesjonalizm jest elementem absolutnie koniecznym, by hipnoza miała
sens.
Każdego, kto pragnie
posiąść wiedzę z dziedziny hipnozy, czeka pokonywanie trudnych,
kolejnych etapów, a jednym z najistotniejszych jest perfekcyjne
opanowanie indukcji werbalnej.
Należy ją poznać
doskonale, tak by nigdy podczas sugestii hipnotycznej nie doszło do
najmniejszego zawahania. Musimy być pewni siebie, wiedzieć, co mówimy, i
mieć absolutną gwarancję, że się nie zawahamy w trakcie sugestii ani
nie będziemy sprawiać wrażenia, że brakuje nam słów. Jeśli nawet osoba
się nie zorientuje, to po krótkim czasie podświadomość się zorientuje i
nie dojdzie do wprowadzenia w stan hipnozy.
Aby być hipnotyzerem szanowanym i fachowym, trzeba oprzeć się na doświadczeniach innych znakomitych poprzedników.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz