Po radę do bogów- Starożytne wyrocznie

Kiedy w roku 535 p.n.e. król Lidii, zasięgnął rady wyroczni Apollina w Delfach, powiedziano mu” Jeśli wypowiesz Persom wojnę, zniszczysz wielkie królestwo”. Pewny swojej wygranej, przypuścił atak, lecz jego wojska zostały zgładzone. „Wielkie Królestwo”, które miało upaść, było jego własnym. Bóg, powiedział prawdę, tylko człowiek niewłaściwie ją zinterpretował.

Wg starożytnych Greków bogowie byli wszechwiedzący, a odkrycie i wypełnienie ich woli przyniosło korzyści praktyczne i religijne. Nigdy zatem nie podejmowano najważniejszych decyzji politycznych, bez zwrócenia się po rade do bogów, za pośrednictwem wyroczni. Radzono się również w sprawach osobistych. 

Klątwy i uroki, czy się ich bać?

Nieraz zapewne słyszeliśmy o tym, że ktoś uważa, że została na niego rzucona klątwa. W klątwy, rzucanie uroku i spojrzeniu złego oka wierzono od bardzo dawna. „Malocchio”, czyli „ złe spojrzenie”, to jedno z najstarszym i najpowszechniejszych wierzeń. W społeczeństwach, w których wiara ta była silna, przypadków uroków był wiele.

Istnieją egipskie, greckie i biblijne przekazy dotyczące uroków. Wierzono, że niektórzy zawistni i źli ludzie potrafią sprowadzać choroby i nieszczęście jedynie przez spojrzenie czy złe myśli.

Dlaczego uroki i klątwy na jednych działają, a na innych nie?

Wszystko zależy od wiary. Jeśli człowiek wierzy w klątwy, i że jemu się to przytrafiło, to wpada sam we własne sidła  sposobu myślenia. 

Często osoby wierzą w takie rzeczy by zrzucić odpowiedzialność na kogoś innego czy inne siły, za swoje niepowodzenia. Nie warto obwiniać „ Diabła”, „ klątwy”, za to co się dzieje w naszym życiu. Jeśli głęboko uwierzymy w to, że nasze życie jest niepowodzeniem, nakręcimy swój umysł na nawykowy sposób myślenia, który spowoduje że rzeczywiście będą nam się wydarzać same złe rzeczy. Pamiętajmy, że to my jesteśmy kowalami własnego losu. Jeśli nastawimy się pesymistycznie do świata, wmówimy sobie, że wszystkie nasze niepowodzenia i nieszczęścia zawdzięczamy klątwom, - przegramy to życie. 

Jak rozumieć wróżbę

Przyszłość można odczytać za pomocą różnych narzędzi wróżbiarskich, jednak jak do tej pory kartomancja, czyli przewidywanie przyszłości z kart jest jednym z najbardziej rozpowszechnionych i rozbudowanych systemów. Na początku stawiano karty klasyczne, (te do gry), z czasem coraz bardziej popularne stały się karty Tarota, które w idealny sposób określają nie tylko przyszłość ale i emocje ludzkie.

Człowiek ma wolną wolę, i w dużej mierze sam kieruje swoim życiem. Widzenie w kartach przyszłości, jest odzwierciedleniem najbardziej prawdopodobnych tendencji tego co się może, ale nie musi wydarzyć w naszym życiu.

Oznacza to, że swoją przyszłość można zmienić, gdyż nic nie jest do końca zapisane w naszym życiu. Od nas w dużym stopniu zależy jak potoczą się nasze osy. Karty przewidują czasami różne drogi, którymi człowiek będzie mieć okazje podążyć. Czasami karty przestrzegają przed błędną decyzją, lub zachęcają do działania.

Czytanie z kart to nic innego jak czytanie z intuicji człowieka oraz wszechświata, dla którego czas który my znamy nie istnieje. Wszystko jest jednością i z tego źródła nadświadomości korzystają karty. 

Myśl- najpotężniejsza moc we Wszechświecie

„ Człowiek jest tym, o czym przez cały dzień myśli”

„ Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, i Bogiem było Słowo” ( J I,I)

Twoje słowo wyraża myśl, która ma stwórcze możliwości. Do swej myśli powinieneś odnosić się ze stosownym respektem, bowiem stopień twojego szczęścia, pokoju, powodzenia w interesach, miłości czy innej dziedzinie życia jest określony poprzez nawykowe myślenie.

Podświadomość nieustannie przetwarza świadome myśli i wyobrażenia. Myśli są rzeczami, zaś twoja myśl ma swoje własne sposoby ekspresji.

Myśl jest największą mocą we wszechświecie. Twoje słowo wyraża tą myśl. Jeśli zajmujesz jakieś stanowisko, myśl lub słowo może sprawić, ze zostanie użyta wielka siła. 

Potęga podświadomości

Dar intuicji

Jak spełnić swoje marzenia?

Dla bardzo wrażliwej osoby z rozwiniętymi zdolnościami jasnowidzenia twoja podświadomość ( intuicja) stanowi otwartą księgę. Osoba umiejąca porozumieć się ze swoją intuicją potrafi uwolnić zarówno przeszłe, jak i przyszłe wydarzenia, które już są tam obecne. Sprawdza się to nawet w około 90 procentach. Inny jasnowidz może zawartość tej podświadomości zinterpretować inaczej ,dlatego często spotykamy się z różnymi interpretacjami tego samego. Wiąże się to z tym, że każdy z nich odczytuje zawartość poprzez inny filtr, w nieco inny sposób.

Różne doświadczenia, myśli i plany konkretnego człowieka mogą być także odczytywane za pośrednictwem talii kart, czy innego narzędzia wróżebnego. Odkąd człowiek przypisał różnym rzeczom znaczenie, one w sposób symboliczny potwierdzają jego wierzenia. Poprzez częściowe wejście w subiektywny czy pasywny stan umysły jest możliwe rozpoznanie zawartości podświadomości innej osoby.

Karty czy inne znaki służą jako alfabet twojej podświadomości i poprzez jasnowidzącą osobę przemawiają w zrozumiałym dla ciebie języku.

Pamiętaj że wszystko to , czego w życiu doświadczyłeś, co osiągnąłeś, co myślałeś zostało zapisane i ucieleśnione w twojej podświadomości. Zaskakujące bywa jak dobre wróżki, jasnowidze, numerolodzy czy astrologowie w idealny sposób opisują charakter i życie człowieka. Takiej osobie nie trzeba nic mówić, wystarczy że zestroi się ona z twą podświadomością i już wszystko wie.

Intuicja często nas ostrzega, choć często też nie rozpoznajemy jej podszeptów i dokonujemy błędnych wyborów. We wróżbach ukazują się najbardziej prawdopodobne wydarzenia przyszłości, jednak są one do zmiany jeśli wróżba wyszła niezbyt nam przychylna, będziemy mieli czas na dokonanie wcześniej odpowiednich kroków by zmienić pewne wydarzenia.

Jeśli wróżbita mówi nam że w niedługim czasie ulegniemy wypadkowi, boj est taka widoczna tendencja w kartach, warto wtedy pomodlić się do Boga by prowadził nas tylko dobrymi i bezpiecznymi ścieżkami. Gdy nasza podświadomość w to uwierzy z pewnością unikniemy niebezpieczeństwa. 

Cykl - Psychika ludzka a Tarot- Oblicze Kapłana

Kapłan jest osobą bardzo trudną do określenia. Może on przedstawić zarówno człowieka przynoszącego nowe idee i mającego oryginalne poglądy na życie, mentora, filozofa, nauczyciela z powołaniem, o dużych kwalifikacjach i mającego dużo ciepła wewnętrznego

Ale z drugiej strony może to być człowiek ortodoksyjny, ograniczony przez pewien system, ktoś kto nie znosi sprzeciwu.

Arkan ten może reprezentować różne instytucje np. kościół, akademię naukową czy stowarzyszenie.

Taki człowiek reprezentowany przez ten arkan ,ana początku swojej drogi, zrozumiał że będzie ona inna od tej którą do tej pory szedł. Potem stworzył on dla siebie pewien system filozoficzny i moralny, z którym się utożsamił. Cały świat stworzonym przez tą osobę opary jest głównie o jego potrzeby instynktowne.

Tworzy on pewien obraz Boga i co za tym idzie podział na to ,co jest dobre i co nie jest dobre, co jest sprawiedliwe, a co nie itd.

Tak więc świat Papieża, niezależnie od tego na jak altruistyczny, mądry i dobry wygląda, jest światem egoistycznym, bowiem głównie ma za zadanie stworzenie dla niego bezpiecznego terytorium.