niedziela, 2 czerwca 2013

Praktyka wróżenia



W praktyce, oraz do uczenia się Tarota na początkowym etapie, najlepsza będzie jakakolwiek talia ogólnego Tarota, w której rysunki symboli występują zarówno w kartach Wielkich jak i Małych Arkanów. Sam rysunek daje impuls intuicji, która leży u podstaw nowoczesnej prognozy.
W przypadku talii, gdzie na Małych Arkanach są tylko numeryczne symbole, jeszcze długo będzie trzeba sięgnąć do książek, żeby przypomnieć sobie, co te karty oznaczają. 








Praktykująca tarocistka powinna mieć minimum dwie talie, a jeszcze lepiej, więcej i to najlepiej różnych. Przy wyborze talii też powinno się w pełni polegać na intuicji. Jeśli mamy taką możliwość, to najlepiej obejrzeć całą talię, poczuć rękami wszystkie talie, które znajdują się w sklepie i wybrać tę, która zacznie z nami rozmawiać lub po prostu spodoba się najbardziej.
Po latach praktyki z karatami często tarociści sami tworzą własne karty, z własnymi obrazami z zachowaniem systemu i układu kart.

Talie kart przechowujemy w miejscu niedostępnym dla dzieci i zwierząt. Niektórzy mówią ze stare zużyte karty trzeba spalić, ja osobiście się z tym nie zgadzam. Starsze karty mają w sobie bardzo dużo energii, można je od czasu do czasu wyciągać i posługiwać się nimi, przy ważnych okolicznościach. Jeśli wróżymy codziennie, po jakimś czasie zmieniamy zużyte karty.

Przed rozpoczęciem pracy karty należy dokładnie przetasować. Jeśli stawiamy je gdy osoba pytająca jest przy nas, to ta osoba przekłada je do siebie, na dwie lub trzy kupki – to już jest kwestia umowna. Jeśli stawiamy na odległość,trzeba się mocno skupić potasować karty i przełożyć je od siebie.

Niektóre tarocistki zalecają rozkładać karty koszulkami w górę, tak by nie było widać rysunków i dopiero po rozłożeniu wszystkich po kolei odkrywać je w takiej kolejności, w jakiej zostały wyłożone. Ja osobiście wykładając kartę od razu ją odwracam.
Po odkryciu karty uważnie popatrz na nią i sprawdź, jakie skojarzenia wywołuje ona w Tobie, co przypomina, z czym możesz ją skojarzyć? Spróbuj najpierw sam określić co ta karta mówi, a dopiero potem zajrzyj do książek.

Jeśli rozkłada się karty dla kogoś, warto się mu dobrze przyglądnąć, ale nie dlatego by się go nauczyć, ale żeby nawiązać duchowy kontakt, żeby twój mózg mógł dostroić się do tej częstotliwości, na której w danym momencie on nadaje.

Jeśli ta osoba w danym momencie jest nieobecna, to spróbuj wyobraźni ją sobie jak najplastyczniej. Jeśli jej nie znasz sprawa jest bardziej skomplikowana, bo wpierw trzeba rozłożyć karty na analizę osobowości.

Tradycja zaleca odkrywać karty lewą ręką. W zasadzie można to robić również prawą, po zadaniu pytania można je nie przeciągać ręką nad kartami, a po prostu je losować. Nie możemy przy losowaniu gdy wyciągamy karty uważać, że to pomyłką, lub gdy jakaś karta wypadnie nam z talii gdy tasujemy karty. To są znaki które trzeba odczytywać, nad którymi trzeba się głębiej zastanowić.

Doświadczeni Tarociści o wyższym stopniu wtajemniczenia zazwyczaj korzystają z obu grup Arkanów, - Wielkich i Małych, i to niezależnie od tego jaki rozkład stosują.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz